Pożegnanie maturzystów
Nie wierzyłem
Stojąc nad brzegiem rzeki,
Która była szeroka i rwista,
Że przejdę ten most,
Spleciony z cienkiej, kruchej trzciny
Powiązanej łykiem.
Szedłem pewnie jak motyl
I ciężko jak słoń,
Szedłem pewnie jak ślepiec.
Nie wierzyłem, że przejdę ten most,
I gdy stoję już na drugim brzegu, nie wierzę, że przeszedłem.
L. Staff : Most
Po raz kolejny żegnaliśmy naszych absolwentów. Młodsi koledzy i koleżanki przygotowali uroczyste spotkanie podczas którego wyróżnieni zostali ci, którzy szczególnie zaangażowali się w życie placówki. Mamy nadzieję, że chwile, które tu wspólnie spędziliśmy zostaną w Waszej pamięci i podobnie jak my, będziecie je mile wspominać.
Życzymy Wam z całego serca pomyślnie zdanej matury i dostania się na wymarzone studia.