Życie z FAS? – Dziękuję, nie piję!
„Zatraceńcy”
Czuję, jak odpływa ze mnie cała energia.
Czuję się pusty,
Niepotrzebny …
Mamo!
Krzyczę po raz kolejny.
Kopię ścianę mojego ,,tymczasowego” mieszkania.
Ale ty dalej pijesz …
Czuję ten dziwny smak …
Nie wiem, co to jest.
Alkohol?
Trudno przywyknąć do niego.
To odbije się na moim zdrowiu!
Jest mi źle, niedobrze,
Boli mnie brzuch, oczy, serce i głowa.
Trudno mi oddychać.
Tak bardzo pragnę nabrać świeżego powietrza …
Mamo!
Nie pij już więcej!
Zanim sięgniesz po kieliszek …
Pomyśl o mnie, Mamo.
Pomyśl o tym, którego nosiłaś w sobie.
Mówią, że już się urodziłem!
Ale ja Cię nie widzę …
Nie czuję…
Nie słyszę …